W święta Bożego Narodzenia zamieszkała u nas nowa lalka Elfica w pełni tego słowa… Długo się zastanawiałam jak ją nazwać..i pomyślałam. że jej imię powinno mieć związek z sytuacją w jakiej pojawiła się w mojej lalkowej kolekcji… To druga lalka kupiona, aby wesprzeć inicjatywę wspaniałej lalkowej koleżanki z Wałbrzycha…Dla Stefanka …Elfka nosi imię Inka…insulinka. Miała sporo przebarwień i resztki poprzedniego makijażu więc pojechała na spa do naszej wspaniałej i zdolnej Natalii i sami zobaczcie efekty…
Jest to lalka z półki Blue Basic Tiny 5 1/2 ” Nabiyette BJD ball jointed doll fairy elf. Więcej zd na fb na profilu mamuniowo.
Dodaj komentarz